Jeszcze do niedawna o wprowadzeniu czterodniowego tygodnia pracy mówiło się jak o czymś nierealnym, co na zawsze pozostanie w sferze marzeń. Obecnie zrealizowanie tej idei jest bliższe niż kiedykolwiek. Co warto wiedzieć na temat tego pomysłu? Jakie są jego wady i zalety?
Co stoi za wprowadzeniem czterodniowego tygodnia pracy?
Krótszy tydzień pracy – w ogóle wziął się ten pomysł? Otóż, trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że z roku na rok ludzie pracują coraz więcej i coraz mniej czasu mają na własne, prywatne sprawy.
Pracownicy zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że o ile praca jest w życiu ważna, o tyle nigdy nie powinna zajmować pierwszego miejsca. Gdzie czas na realizację swoich pasji, przebywanie z rodziną oraz podróże? Nawet osoby, które lubią intensywny tryb życia, po pewnym czasie mogą poczuć zmęczenie i wypalenie zawodowe.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że czterodniowy tydzień pracy nie jest niczym niespotykanym, jeśli chodzi o europejskie państwa. W 2002 roku został wprowadzony przez Francję, obecnie obowiązuje także w Hiszpanii.
Co przemawia za wprowadzeniem krótszego tygodnia pracy?
Skrócony tydzień pracy to rozwiązanie, które ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Do jego głównych zalet zaliczyć można między innymi:
-
zmniejszenie zużycia energii – firmy, które wprowadziły czterodniowy tydzień pracy, zauważyły zmniejszenie zużycia energii elektrycznej nawet o 20%. Ma to bardzo duże znaczenie w dobie kryzysu klimatycznego,
-
obniżenie poziomu stresu i poprawę zdrowia psychicznego pracowników,
-
wzrost zaangażowania i produktywności i pracowników – wyniki badań wykazały, że krótszy tydzień pracy wiąże się ze zwiększeniem efektywności nawet o 40%,
-
zachowanie równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym,
-
zmniejszenie stopy bezrobocia.
Skrócony tydzień pracy – wady
Wydawać by się mogło że krótszy tydzień pracy to rozwiązanie, które posiada same zalety. Niestety, ma również słabe strony, o których trzeba pamiętać
Przede wszystkim, nie we wszystkich sektorach przemysłu i branżach sprawdzi się model skróconego tygodnia pracy. Pracownicy obawiają się także, że zmniejszona ilość dni roboczych zwyczajnie przełoży się na przedłużone godziny pracy w ciągu doby.
Właściciele firm obawiają się, że krótszy tydzień pracy utrudni kontakt klienta z firmą, a w dalszej perspektywie – przełoży się na obniżenie zysków.
Jak wygląda przyszłość?
Specjaliści zgodnie twierdzą, że czwarta rewolucja przemysłowa jest już za progiem, a skrócony tydzień pracy jest czymś, czego już nie da się uniknąć. Wystarczy zwrócić uwagę na to, w jaki sposób robotyzacja i automatyzacja przekładają się na wzrost wydajności pracy – w takiej sytuacji skrócenie czasu pracy zwyczajnie staje się opłacalne.
Warto zwrócić uwagę także na zjawisko starzenia się społeczeństwa – stopniowo może ono wpłynąć na ograniczenie podaży pracy, aż z czasem koniecznie stanie się zmniejszenie ilości godzin.
Na razie można stwierdzić, że koncepcja skróconego tygodnia pracy doskonale przyjęła się w krajach bogatych i wysoko rozwiniętych. Jak będzie w przypadku Polski? Czas pokaże.